W przyszłym miesiącu szykuje mi się długggga podróz i pod względem dojazdu, i pobytu. Powiedzmy, ze odlatuję za morze (hmmm ocean dokładnie). Z jednej strony juz skaczę z nogi na nogę i tylko oglądam się czy własna doopa mnie dogania, a z drugiej muszę rozstać się ze swoimi ciasteczkami...massssakra. Dwa miesiące odpoczynku, lenistwa, ciuchowo-scrapowo-torebkowo-duperelowo-upominkowych zakupów (mam nadzieje, ze na nie zarobię:P:P) i tęsknoty w Big Apple. Ehhhh cięzko mi dogodzić hahahha. Ale moje słodziaki zawsze i wszędzie muszą być ze mną, dlatego to oto maleństwo jedzie ze mną. Za wielką wodą tez trzeba pochwalić się rodzinką hihih:):):)
Nie bijcie za jakość zdjęć...ja tak po prostu mam :P:P:P
:*:*:*:*
ale Ci fajnie!!
OdpowiedzUsuńmini słodkościowy albumik świetny!
Podobno:
OdpowiedzUsuń"To naprawdę wielkie przeżycie.
Po prostu polecieć i być w Nowym Jorku.
Po prostu polecieć i być" i "nie warto nie być w Nowym Jorku"*. Poleć, posiedź i postój w Nowym Jorku, szybko wróć i opowiedz:-)
*sł.Michał Zabłocki , do piosenki G. Turnaua oczywiście.
zazdroszczę podróży!!!
OdpowiedzUsuńa albumik - przesłodki!
Świetny albumik!!!
OdpowiedzUsuńWyjazdu szczerze zazdraszczam... ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdzięki kochane:*:*:* ... tak jak pisałam skaczę z nogi na nogę, siiikam, chociaz to juz któryś z kolei wyjazd do NY, a jednak zawsze mało i mało :):) szkoduję, ze nie mozemy całą rodzinka poleciec:(
OdpowiedzUsuńświetny albumik!
OdpowiedzUsuńhahaha
OdpowiedzUsuńa co mi przywieziesz ?? ;)
Fajny słodziak albumowy, aż buziol sie do niego usmiecha
albumik pełen słodyczy ;)
OdpowiedzUsuńa podroży zazdraszczam!
O kurcze, jak zazdroszczę!!! sklepów, teatrów, sephory czynnej o północy, chipotle...o tego zazdroszczę najbardziej :) na szczęście tam scrapowe przydasie bez problemu można nabyć.
OdpowiedzUsuńalbum do chwalenia - przefajny!
Scrappy az sprawdziłam na googlach co to Chipotle, bo nigdy nie słyszałam:P:P Ja z żarełkowych tematów ubóstwiam Starbucks... malinowe Tazoberry i Rice Krispies...mmmmm to moja wieloletnia miłość :P:P:P hahaha
OdpowiedzUsuń