30 sierpnia 2008

rodzice chrzestni


Scrapki zrobione juz kilka dni temu, ale dopiero teraz mam chwilę zeby je pokazać. Rodzice chrzestni mojej Oliśki, czyli cos do jej albumu. Oczywiście znow monogramy wepchnąć musiałam, bo nadal fazuję na ich punkcie:):)



I mały organizer z Bierdzionki, z którego wczoraj o 3 nad ranem robiłam uzytek;) Achhh ta bezsenność.


Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki



Zresztą od dwóch dni prawie nie śpię. 28.08 w dzień moich imienin musiałam uspać swojego króliczka:(:(:( Zaatakował go tak wielki ropniak, ze nie bylo dla niego ratunku. Wyłam, a słychać było mnie w całej lecznicy:(:(:( Nadal jest mi straaasznie smutno:(



27 sierpnia 2008

Coś dla kogoś

Kolejny amator scrapbookingu zawitał w moich skromnych progach. Małz w pracy się "pochwalił" i na drugi dzień juz miałam fotki z prośbą o wykonanie scrapa :D hihihi A, ze nadal nie mam nic swojego to chętnie zabrałam się do roboty i wieczorkiem powstało coś prezentowego...


..ale prezentów to nie koniec!!!! dziś z rana trzepnęło mnie nie małe zdziwienie, kiedy to listonosz wręczył mi białą kopertę... z Dziupli od pewnego Dziupelka!!! UUUUU dostałam drgawek i ślinotoku na sam ten widok hihih Starłam opakowanie w pył, a w środku... przepiękna kartka (oczywiście, nie inaczej, skądze znowu - własnej roboty) z zyczeniami. Siem wzruszyłam :):):):) A zeby tego było mało to słodki, w boskich kolorach, prezencik na zdjęcia. Juz widzę, że doskonale będzie się prezentował w mojej torebce...portfel mam cały zapchany!!!!;)


Handmade by Costa



COSTA lowe!!!! Dziękuję za wszystko i przede wszystkim za pamięć :chlip: :chlip: - to łzy szczęscia i ogólnej radości :D:D:D:D Na pewno się oddźwięczę!! LOWE LOWE LOWE Dziupelku!!


25 sierpnia 2008

Na dwa..

Mobilizacja pełną parą!!! Zmacane zdobycze az proszą się o natychmiastowe wykorzystanie, a ze wczoraj była niedziela, dzien lenistwa, to zmontowałam nie jednego, a dwa scrapy:D:D I co najwazniejsze w albumie "partnerskim", którego nie ruszałam od dobrych kilku miesięcy. Mam jeszcze na niego mały pomysł, ale to innym razam:P
-----------------------------------------------------------------------------
Mobilization with full pair!!! My latest buys are only waiting for using. And around yesterday was Sunday, the day of the laziness, and I did two scraps:D:D Well most important, that they walked to the album "partner", which I not-opened from a few months. I have the small idea to it, but about it I will write some other time:)

#1. Fotka sprzed kilku lat. Nasza pierwsza..razem


#2. To tez sprzed ładnych paru lat. Osiemnaste urodziny Ł.



I narazie na tyle;) Gdyby ktoś był chętny na kilka rzeczy z moich zakupów to fotki wystawione są na Scrappassion i mozna sobie zajrzec :)
Buziale brzydale;)

24 sierpnia 2008

Sweetheart


Nadarzyła się okazja, by wykorzystać nowe zakupy. Nadal cierpię na chroniczny brak nowych, własnych zdjęć, więc kolezanka siostry mi podsunęła swoje hehehe Niedługo zbliza się rocznica jej związku i zafascynowana moimi pracami, zapragnęla podarować taki handmade swojemu mężczyźnie (tu poczułam sie mile połechtana, bo gdy przychodzi do siostry to siedzi i ogląda wszystkie scrap dodatki i albumy, tylko wzdychając :D:D:D:D:D) heh i jak tu nie zrobić prezentowego scrapa?! :)
--------------------------------------------------------------------
A chance to use the latest buys presented itself. Still I'm suffering from the chronic lack of new, own photographs, so my sister's friend drew up to me her photos hehehe
Soon a year is passing since when is meeting with the certain guy and fascinated with my works, felt a desire to give some handmade for him (here I felt kindly myself surprised, because when she's coming to my sister, she's sitting with me and watching all my scraps and albums, only sighing: D:D:D:D:D) heh and how here not to take a scrap present ?!:)


A więc coś co z zestawu "Kaleidoscope", bardzo mi się spodobało:








22 sierpnia 2008

Cała w skowronkach..

....sobie śmigam od wczoraj, bo nareszcie dorwałam swoje EBay'owe zakupy.....niech, niach, niach :D:D:D A dziwów tam, a cudów, jakby rzekła moja babcia hihiih Jak na pierwszy rzut mego wprawnego oka widzę, ze niektorych rzeczy z zestawu Kaleidoscope uzywać nie będę. To nie to, ze zamówiłam sobie barachło, tylko sprzedawca się pomylił i wysłał mi ten oto set. Oczywiście sprawę szybko wyjaśniłam i dostałam odpowiednie zamówienie, no a ten został mi "podarowany" hahahaha Mniamuśnie - jak to mówią Fimbusie :D Reasumując mam kupę papierów, rubonsów, kwiatków, die cutsów, napisów, prześlicznych "ramek" (tj. folijek z zawijasami, które nakleja się na zdjęcia), lepiszczy i garsteczkę stempelków..... Kiedy ja zejdę na ziemię??!



18 sierpnia 2008

Moja pasja...

Konkurs na scrapujemy.pl wystartował, więc moge pokazać swojego wytwora i ewentualnie nakierować wasze paluchy, żeby myszką kliknęły na PatiS hihihiihih :P Pomysłu na tegoś scrapa nie było wcale i tak jakoś podczas pracy samo się okazało co to dziwactwo i jedna z moich pasji ;)




I trochę baunsów, czyli kilka piosenek, ostatnio namiętnie słuchanych :D










i moja najulubieńsza piosenka..ach ten teledysk :P

17 sierpnia 2008

Małpa w kąpieli


A dziś sobie pomarudzę. Zrobiłam scrapa, który jakoś niespecjalnie do mnie przemawia. Po prostu mi się nie podoba. Nic oprócz zdjęcia. Nie wiem jaka szatańska siła pchnęła mnie do sklecenia czegoś takiego??!! Ehh chyba człowiek sie wypala z wiekiem tj. ze stażem ;) Mam nadzieję, ze zakupy na Ebay poprawią ten stan :D:D:D:D
------------------------------------------------------------------------------------

And today I will be griping. I did scrap which I don't like at all. Nothing apart from the photograph. I don't know what devilish power pushed me for doing something like that??!! Ehh probably the man is burning himself out with age i.e. with the training period;) I hope, around the shopping on Ebay will improve my scrap ego: D:D:D:D



A to juz moja małpa w szale twórczym, czyli jaka matka taka córka :D
And here it's my daughter in creative frenzy, that is what mother such a daughter: D




12 sierpnia 2008

Ramka, digi i Candy Blog

Nawet troszkę tego się nazbierło:):) Moja pierwsza w życiu komódka została porwana... Bestialsko skradziona przez szwagierkę. W tej sytuacji nie mam juz co organizować konkursu, bo nie mam co oddać. najgorsze, ze zostało zapowiedziane większe kradziejstwo z mojej pracowni!! Przezorny zawsze ubezpieczony i do komódki powstała ramka. Tak zeby nie zginęło mi coś z albumów :D:D:D:D:D

----------------------------------------------------------------------------------------

First in my life.. my own chest of drawers.. was stolen... Brutally stolen by the sister-in-law. In this situation I don't already have to organize the competition, because I don't have what to give back. Worst thing, that she still wants something from my workshop!! So quickly I decided to create the frame - as the set to the chest of drawers.


I coś co rzadko mozna u mnie zobaczyć, choć ostatnio coraz częściej, czyli digi:




jhd_playtime

fabulous by krista


Sporo od rózowych, cukierkowiastych kolorów odeszłam, ale to tylko dlatego, ze mam braki w materiałach ahahah
Ach no i kolejne dwa Candy Blog:
Ściski;*

10 sierpnia 2008

Candy blog

No tak ja tez sie wciągam i latam po stronkach szukając wspominek o Candy:) A w głowie kotłuje się myśl o własnym..... :D narazie tylko 3 stronki wpadły mi w oko tj. z powodu braków czasowych nie mam czasu na więcej:( Do Babska sie spóźniłam, ale mam nadzieję na coś nowego. Poki co CANDY BLOG u:
hihihi zobaczymy co z tego wyjdzie:)

8 sierpnia 2008

Higieniczny scrap


Z braku nowości odkopałam stare zdjęcie mojej Czesi. Takie z przed pół roku, kiedy to byliśmy w UK. Natchnęło mnie na coś co rzadko mozna tu oglądać. Mianowicie niecukierkowe barwy. I "nie chcem, ale muszem" się pochwalić, ze jestem z niego bardzo zadowolona :)
------------------------------------------------------------------------
I don't have new photos so I dug up old snapshot of my daughter. Before half a year, when we were in UK. It inspired me to do something what rarely is possible to watch in my blog. That is nonsweet colors. And "I don't want, but I must" to show off, I am satisfied:)

I to na tyle z dzisiejszego przekazu, jakze długiego i treściwego ;P

4 sierpnia 2008

Siem wzięłam za siebie...

... co by lenistwo chamsko nie weszło w krew ;) I tak opornie mi idzie, ale zastaw się a postaw się - jak mawia mama. Komódka ze ścianką w stylu...nie wiem jakim. Trochę śmieciowa, trochę retro jakby ;) Specjalnego przeznaczenia nie ma, dlatego pójdzie do blogowego odzysku tylko muszę jakieś zasady "zdobycia" wymyślić;) Zresztą jeszcze poprzednich zdobyczy nie wysłałam :wstyd:!!!! Można mnie zlinczować :P
-------------------------------------------------------------------
... the laziness didn't become second nature;) recently everything is going so unwillingly for me. Chest of drawers with the partition wall in the style... I don't know with which. A bit junk, a little retro kind of;) There's no special destiny, therefore she will go to the blogging recycling, but I must invent some principles of "getting";) as a matter of fact I didn't still send previous surprises :shame:!!!! It's possible to lynch me: P






Strzałeczka ...(ktoś tu jeszcze zagląda??;)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails