Zaproszona przez Vairatkę odpowiadam - 10 ulubionych rzeczy, często sprzecznych, a jednak najlepszych:)
1. Słowne cuda i wianki wymyślane przez Oliśkę:)
2. Mój dom i piękny, drewniany taras, którego nie zamieniłabym na najlepszy apartament.
3. Scrapowanie, wyszywanie, filcowanie i wszelkie handmejdowanie
4. Gry, książki, seriale kryminalistyczne..czasem jakieś romansidło wpadnie;)
5. Wypiekanie wszelakich smakołyków
6. Spanie - nie długie, ale za to częste :p
7. Nowy Jork - światła, tłumy ludzi, drapacze chmur, zakuuupy:)
8. Ciepłe, letnie wieczory i ten zapach wiatru.
9. Kawkę i papierosa o poranku :P
10. Podróże, choć teraz nie znajduje na nie czasu :(
a co ze Zmierzchem? już nie lubisz? ;)
OdpowiedzUsuńo kurka, zapomniałam!!!! ostatnio Saga jest u mnie w stanie hibernacji. hmm gdzieś to będę musiała wcisnąć:P haha
OdpowiedzUsuń