Wzięło mnie na szycie, ot co! Obejrzałam setki, jeśli nie tysiące torebek i żadna nie była tą, na której widok miałabym "ding ding" :P A jak się nie ma co się lubi...to się kombinuje!! hyhy I oto taki mój mały twór - stare jeansy, dresowa bluza, ciut przymały pasek:), różowa farba akrylowa i kilka przydasiów. Nie wykluczam, że jeszcze coś tam się "dopnie" :D:D
Nie jest niczym nowym, że zamysł był całkiem inny, ale do niego też wrócę :D Chyba..
Muaa;*
Ale czadowa torba ;) sama bym taką z chęcią przygarnęła i chyba sobie scrobnę bo troszkę starych spodni się po domu wala ;)Buziaki
OdpowiedzUsuńszalona:D ale torbiszcze niczego sobie:) jak na mój gust mogłoby być duuuużo czerwonego bo i lowe czerwony:* buźka Pati:*
OdpowiedzUsuńCaro spodnie w ruch! Tylko nie pomyl z tymi nowymi hihi:):)
OdpowiedzUsuńKoczes kochana uwierz, że był zamysł na czerwony, ale był tak ciemny, że wyglądał jakby mi coś krwawiło;P
Buziale;*
super torebka! też chcę taką :)
OdpowiedzUsuń