Jeszcze tylko 5 dni i ZLOT!!! Po nocach śnią mi się tłumy przy scrapowych stoiskach. Z jednej strony godziny ciągną się nieubłaganie, z zaś drugiej czasu brak na ogarnięcie wszystkich atrakcji. 15 konkursów i w każdym chciałoby się wziąć udział. Póki co ogarnęłam tylko trzy hahahha :P Ale dzień zapowiada się uroczo (babcia wpadła na genialny pomysł i opłaci mi podróż), więc papier w dłoń i do dzieła!! :) Nie wiem czy dozwolone jest pokazywanie tworów przed zlotem, dlatego też pozostaną one w ukryciu :/
Ściskam mocno i mam nadzieję zobaczyć w sobotę Wasze buziole :):):):)
ojj jak ja chcialabym na ten zlot pojechac! ale nie dosc ze daleko, to jeszcze miedzy egzaminami :( ehh
OdpowiedzUsuńMarysza doskonale rozumiem ten ból :( Omijają mnie wszelkie scrapowe spędy i tylko ten zlot raz w roku mnie ratuje :P
OdpowiedzUsuń