16 września 2010

Legenda o łapaczu snów

Indiańska opowieść o pajęczej sieci stała się wpisem do albumu "Mity i legendy". Kilka lat temu dostałam od babci dwa łapacze snów i oto jeden z nich powędruje do Linaewen.


Mój szał scrapowy przerzucił się na szał muzyczny, więc na dokładkę dorzucam fantastyczny kawałek, którym ostatnio zaraziła mnie Jaszka:)




i szaleństwo, które sobie przedwczoraj zafundowałam :P:P:P



Ściskam :*

7 komentarzy:

  1. wow jakaś Ty zadziorna! Podoba mi się Twój fryz! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo cieszę się że w muzyczną inspirację się wstrzeliłam :P
    Ja katuję też non stop :*

    A mój łapacz wisi i... łapie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Anita no widzisz coś mi strzeliło do tego durnego łba;)
    Jasz ooo tak na okrągło;) Dobrze, że odnalazłam swoją empe3, bo małż by mnie pogonił :P :*

    OdpowiedzUsuń
  4. łał, kawałek super! :)

    łapacz snów...przypomina mi o Wielkomiludzie, który łapał sny do buteleczek i jadł paskudogórki ;)

    bardzo fajny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  5. SUPER fryzurka!!! :-) GENIALNY wpis!!! PRZECUDNY ten łapacz snów - zazdroszczę obdarowanej!

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW!!!! Fryzura wyczesana! Bardzo Ci w niej do twarzy!
    Wspaniały wpis!

    Zapraszam do mnie na cancy! Trwają zapisy i będzie dikładka!:

    http://zakreconaja.blogspot.com/2010/09/zakrecone-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  7. cuuudnie wyglądasz:) dla mnie bomba:* buziole;)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails